„The Bully” to tytuł dwunastego tomu „Itou Junji Kyofou Manga Colection”, zawierający, oprócz tytułowej historii, pięć niepowiązanych ze sobą opowieści. Mimo braku fabularnego związku pomiędzy nimi, nie trudno dostrzec, że tematycznie jest to zbiór spójny. Mistrz rysunkowego horroru, Junji Ito nie po raz pierwszy w swej twórczości raczy czytelników pesymistyczną wizją człowieka jako istoty z natury złej, której krzywdzenie innych przychodzi z zatrważającą łatwością. W „The Bully”, znęcanie się nad kilkuletnim chłopczykiem, Nao staje się patentem bohaterki, Kuriko, na pozbycie się natrętnego dzieciaka. Rodzeństwo z „A Deserter in House”, msząc się za śmierć siostry, więzi na strychu dezertera z japońskiej armii, wmawiając mu, że wciąż trwa wojna. Posiadające telepatyczne zdolności Todo, ojciec rodziny z „Heart of Father” nie waha się „zaszczepić” swoim synom myśli o samobójstwie, gdy chłopcy nie są skłonni ulec wszechobecnej kontroli ojca, który zresztą jak dziecko zaznał wielu cierpień od strony bliskich. Bohaterowie są gotowi zabijać nawet z powodu lęku o urodę: to przypadek Rie, bohaterki „Memory”. W „In The Soil” ofiarą szkolnego ostracyzmu pada klasowa „czarna owca”, Kumi Shinoda, a w „Love as Scripted” zakochana w teatralnym scenarzyście, Kaori.
U Ito nie ma jednak
prostego, czarno-białego podziału na „dobrych i złych”. Nao z
„The Bully” z dziwną pokorą reaguje na kolejne coraz bardziej
drastyczne formy znęcania się nad nim przez Kuriko. Gdy „kat” i
ofiara ponownie spotykają się w dorosłym życiu, nawet nie
pamięta, aby dziewczyna stosowała wobec niego przemoc. Czy chodzi o
jakiś rodzaj masochizmu? Zakończenie sugeruje, że ludzie
przywiązują się do swoich ról, a role „pana i sługi” wydają
się być jednymi z najbardziej naturalnych. One są po prostu
częścią ludzkiej natury, dlatego z nich się nie wyrasta a ich
przemożny wpływ jest tak wielki, że nawet siła macierzyństwa nie
jest w stanie go powstrzymać. W następnych historiach
zamieszczonych w zbiorze „The Bully” myśl ta znajduje
rozwinięcie. Kumi Shinoda z „In The Soil” - dziewczyna
znienawidzona na skutek irytującego zachowania przez klasowe
koleżanki i kolegów, po części sama jest sobie winna, ponieważ
mogłaby zmienić swoje postępowanie. Kaori, bohaterka „Love as
Scripted”, została ostrzeżona przez swą przyjaciółkę, aby
trzymała się z dala od scenarzysty Takashiego, ponieważ złamał
już serce niejednej dziewczyny. Jednak Kaori pozostaje głucha na
ostrzeżenia.
W dwunastym tomie
kolekcji mangi Junji Ito znajdziemy także wiele tematów i motywów
znanych z pozostałych mang Japończyka. Pojawia się zatem temat
zabójczej obsesji, przeradzającej się w szaleństwo (Kuriko z „The
Bully”, Miho z „Heart of Father”, Rie z „Memory”, Kaori z
„Love as Scripted”), czy też motyw demonizacji fizycznej urody
oraz lęku o jej kruchą, przemijającą naturę (Rie i jej
odrażająca bliźniaczka, Keiko)`. Natomiast miłość, która u Ito
przybiera prawie zawsze postać jak najdalszą od romantycznej (np. w
„Undying Love”), także i w tym zbiorze przedstawiona jest w
wersji patologicznej: zemsty („A Deserter in House”), kontroli i
podporządkowania sobie bliskich („Heart of Father”),
narcystycznej miłości („Memory”) czy też nawet miłości
„wirtualnej”, nieprawdziwej, ale za to idealnej („Love as
Scripted”). Jedyny wyjątek w tym specyficznym, mrocznym portrecie
miłości, to uczucie, które połączyło dezertera, Furukawą i
Kimie, ale – co charakterystyczne dla Ito – właśnie to uczucie
kończy się tragicznie. W mangowym świecie japońskiego rysownika,
szczęście przytrafia się bowiem rzadko i tylko przelotnie.
„The Bully” pod
względem tematycznym nie przynosi rewolucji. Ito, jak każdy
artysta, porusza się po znanym sobie świecie, którym choć nadal
jest światem sennego koszmaru, to jednak nie jest on, niestety,
koszmarem ani tak zachwycającym swym rozmachem, ani też tak
przerażającym, jak w najsłynniejszych i najlepszych dziełach
mangakai: „Tomie”, „Uzumaki. Spirali” czy „Gyo – odorze
śmierci”. Bowiem to, co rzuca się w oczy najbardziej, to o wiele
łagodniejszy charakter zebranych w zbiorze „The Bully”
historyjek. Słynący z groteskowej makabry i surrealistycznych
pomysłów Ito, tym razem prezentuje się z mniej przerażającej
strony. W omawianym zbiorze nie zobaczymy zdeformowanych ludzkich
kształtów, zmutowanych ludzi, potworów i innych odrażających
stworzeń, zapełniających karty mang Japończyka. Owszem, w „The
Bully” oglądamy nastolatkę znęcającą się nad kilkuletnim
chłopcem (m.in. zmuszanym do picia wody z miejskich ścieków) i
matkę, pastwiącą się nad własnym dzieckiem. To oczywiście, jak
na standardy zachodnie, szokujące obrazy, ale nie w porównaniu do
dokonań Ito. Zdecydowaną przewagę w dwunastym voluminie mang
Japończyka nad horrorem w wersji hard core zdobywa kontekst
obyczajowy i psychologiczny, co można poczytać za wadę, jak też
za zaletę. Zaletę, ponieważ zmiana ta świadczy, że Ito potrafi
opowiadać również historie mniej przerażające, ale wciąż
ciekawe („The Bully”, „A Deserter in House”, „Heart of
Father”), ale dla wielu fanów rysownika odstępstwo od czystej
grozy może być odebrane z odczuciem rozczarowania. Osobiście nieco
żałowałem, że wyobraźnia Ito nie powołała tym razem do życie
kolejnych zmutowanych bestii. W „The Bully” bestia tkwi bowiem w
człowieku (dokładniej: zaskakująco często w ślicznych
bohaterkach), co rzecz jasna też budzi grozę, ale jakby już nie
tak porywającą i efektowną.
Omawiany zbiór ma
jednak, niestety jeszcze jeden słaby (albo: słabszy) punkt. To
niestety historie: „Memory”, „Love as Scripted” a zwłaszcza
„In The Soil”, które wydają się zbyt krótkie, zbyt fabularnie
mało rozwinięte, a niekiedy nawet nie za bardzo zaskakujące („In
The Soil”). „Memory” stanowi nawiązanie do słynnej powieści
Louisa Stevensona, „Dr Jeykll i Mr Hyde”, ale o wiele lepiej,
mimo że mniej bezpośrednie, podobały mi się odniesienia do utworu
Brytyjczyka w „The Bully” czy „A Deserter in House”. Poza tym
motyw „złego bliźniaka” (tutaj: brzydkiego) nie jest specjalnie
oryginalny. Z kolei „Love as Scripted” jest właściwie banalną
opowiastką o porzuconej dziewczynie, której poziom podnosi
zakończenie, sugerujące, że tak naprawdę zakochujemy się nie w
drugim człowieku, ale w jego wyobrażeniu.
Jak zatem ocenić „The
Bully”? Mimo moich zastrzeżeń, to wciąż Junji Ito, wirtuoz
rysunkowego horroru, którego realistyczna, czarno-biała kreska
kreśli świat ponury, chociaż tym razem nie aż tak bardzo
przerażający i odrażający. Może bać się nie ma się czego,
ale za to Japończyk oferuje nam kilka smutnych refleksji nad podłą
naturą. A to już całkiem sporo jak na w gruncie rzeczy rozrywkową
naturę komiksu.
MOJA OCENA: 7/10
THE BULLY – SPIS TREŚCI
The Bully – Kuriko
i Yutaro są parą i myślą o wspólnej przyszłości. Dziewczyna
pragnie jednak, aby jej przyszły mąż wiedział o niej jak
najwięcej. Opowiada mu historię z czasów dzieciństwa, gdy
każdego dnia przechodziła na plac zabaw, aby tylko zobaczyć
Yutaro. Pewnego dnia poproszono ją, aby zaopiekowała się małym
chłopcem imieniem Nao. Kuriko tak bardzo spodobała się
chłopczykowi, że od tej pory chciał się bawić tylko z nią.
Starsza dziewczynka z czasem miała coraz bardziej dość
natrętnego malca, którego ani ignorowanie ani inne metody nie
były w stanie zniechęcić. Kuriko zaczęła się w końcu znęcać
nad Nao, mając nadzieję, że tym sposobem raz na zawsze
chłopczyk odczepi się do niej. Niespodziewanie dla niej samej
odkryła w torturowaniu chłopca przyjemność.
A Deserter in House – Ader
oraz dwie jego siostry, Shigeko i Kikuyo trzymają na strychu
Furukawę, dezertera z japońskiej armii. Mężczyzna ukrywa się
już od 10 lat, ale wciąż wierzy, że trwa wojna, a on jest
poszukiwany. W tym błędnym przeświadczeniu utrzymuje go Ader i
jego siostry. To forma zemsty za przyczynienie się Furukawy –
zdaniem Adera – do śmierci siostry, Kimie, która zakochała
się z wzajemnością w dezerterze. Uwięziony w domu rodzeństwa
mężczyzna z czasem zaczął się dziwnie zachowywać.
Heart of Father
– Todo, mąż i ojciec dwóch synów i córki jest surowym i
wymagającym rodzicem. Jego nieustanne konflikty z najstarszym
synem, Satoru kończą się samobójstwem chłopaka. Los brata
podziela, również skonfliktowany z Todo, młodszy sym, Eiichi,
który prowokuje wypadek, będąct w istocie samobójstwem.
Tsukasa, przyjaciel zmarłego chłopca, był ostatnią osobą,
która widziała Eiichiego przed tragicznym końcem jego życia.
Jego uwagę zwróciło zachowanie przyjaciela oraz jego siostry,
Miho. Tsukasa nawiązuje znajomość z Miho i podczas pobytu na
wesołym miasteczku jest świadkiem przerażającego zachowania
dziewczynki: Miho sprawiała wrażenie jakby ktoś ją opętał....
Dokładnie tak samo siostra Eiichiego zachowywała się tego dnia,
gdy Tsukasa po raz ostatni widział swego przyjaciela.
Memory – Rie jest dziewczyną o
olśniewającej urodzie, którą gdy czasem spogląda w lustro
nawiedza koszmarna wizja oszpeconej twarzy. Dziewczyna zaczyna
łączyć te niepokojące wizje ze swoim dzieciństwem. Niczego
bowiem nie pamięta z okresu między siódmym a czternastym rokiem
życia. Dochodzi do wniosku, że musiało wówczas stać się coś
straszliwego, a rodzice zaprzeczający tym podejrzeniom coś
ukrywają. Rie zaczyna przypuszczać, że wizja oszpeconej twarzy
pochodzi właśnie z tego okresu jej dzieciństwa, którego nie
pamięta. Zaczyna również obawiać się, że jej obecna uroda
przeminie i stanie się tak odrażająca jak twarz z jej wizji.
In The Soil – Teranishi uczestniczy w
balu absolwentów, którzy po dwudziestu latach spotykają się
ponownie. Gwoździem balu jest wykopanie kapsuły, zakopanej
dwadzieścia lat temu, w której ówcześni uczniowie umieścili
listy, karteczki i ulubione przedmioty. Spotkanie staje się
pretekstem do wspomnień z czasów szkolnych. Jedna z koleżanek
Teranishi przywołuje niespodziewanie postać Kumi Shinody,
klasowej „czarnej owcy”, z którą nikt się nie przyjaźnił
i wszyscy ignorowali. Pewnego dnia doszło do poważnej kłótni
między Shinodą a pozostałymi uczniami. Od tego dnia nikt nie
widział znienawidzonej uczennicy.
Love as Scripted – Kaori, mimo ostrzeżeń
jej przyjaciółki Yoko, zakochała się w przystojnym Takahashim.
Dziewczyna poznała go podczas przedstawienia amatorskiej trupy
teatralnej, dla której Takahashi napisał sztukę. Wkrótce Kaori
stała się dziewczyną chłopaka, ale jej szczęście nie trwało
długo. Zgodnie z tym przed czym ostrzegała Yoko, Takahashi
poświęcał coraz mniej czasu Kaori, a za to coraz więcej
własnej karierze oraz kolejnym dziewczynom. Gdy w końcu chłopak
oznajmił Kaori, że muszą się rozstać, dziewczyna straciła
panowanie nad sobą.
|
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz