wtorek, 18 stycznia 2011

Narodziny kina w Korei – fakty i mity


W ciepły wieczór października 1897 roku tłum podekscytowanych Koreańczyków gromadził się przed frontem małej, rozpadającej się stodoły w Jingogae (współcześnie Chungmuro), dzielnicy Seulu. Wszyscy chcieli być pierwszymi uczestnikami pokazu najnowszej nowinki technicznej sprowadzonej do Korei – filmu. Stodoła była wynajęta przez pewnego Chińczyka, a ponieważ elektryczność najwyraźniej nie była dostępną, użyto lamp gazowych by uczynić wygodniejszym seans kilkunastu krótkich filmów nakręconych przez Pathe Pictures of France i przedstawiających życie w kraju. Za wstęp płaciło się pięciocentowymi koreańskimi monetami albo dziesięcioma pustymi paczkami papierosów wyprodukowanych przez nowo powstałą firmę tytoniową. Zarobek ówczesnego, przeciętnie wykwalifikowanego pracownika wynosił dwadzieścia centów za dzień, o ile mu się powodziło.

Właścicielem filmów oraz pionierem przemysłu filmowego w Korei była Esther House.  Pochodzenie House`a nie jest do końca jasne. Niektóre źródła podają, że House była Amerykanką, zatrudnioną w kompanii naftowej, podczas gdy inne twierdziły, że była Angielką podróżującą do Seulu, która zatrzymała się na krótko w mieście, tuż przed powrotem do rodzinnego kraju. Jeśli to ostatnie źródło mówi prawdę, nie wiadomo co sprowadziło ją do Korei.   

Chociaż wprowadzenie filmu do Japonii spotkało się ze sukcesem, próba House zaszczepiania nowej sztuki na koreańskim gruncie nie powiodła się. Była przekonana, że Koreańczycy są zbyt biedni by ponieść trud wprowadzenia filmu i właściwie miała rację. Ale jej przekonanie, że importowanie filmów do Korei nigdy nie stanie się dochodowe, okazało się nietrafne. W ciągu dekady działały z sukcesem w Seulu aż cztery kina. House pomyliła się nie tylko w tej kwestii. Wydaje się dziwne, że żadna z lokalnych gazet, włącznie z anglojęzycznym, „The Independent” nie wspomniała o tym unikatowym wydarzeniu.  Nie było żadnej wzmianki o prowizorycznym kinie Esther House w żadnym z dzienników, pamiętnikach lub listach zachodnich cudzoziemców, przebywających w tym czasie w Korei. Nazwisko House nie pojawiło się także w żadnej z list pasażerów statków parowych kursujących z i do Korei. Nawet data pierwszego pokazu budzi wątpliwości i niektóre źródła podają, że nie był to rok 1897, ale 1898. Według autorów opracowania  „The History of Korean Ciemna”, Lee Young-il i Choe Young-chol (data wydania 1998) „data 1898 przekazywana była drogą ustną przez kolejnych reżyserów-seniorów we wczesnych latach istnienia koreańskiego przemysłu filmowego oraz przez japońskich historyków. Chociaż nie pozostały żadne materialne dowody wskazujące na rok 1898 jako datę narodzin koreańskiego kina, dziś powszechnie akceptuję się ten fakt”. Ale w 2002 r. koreański badacz ogłosił, iż odkrył materialny dowód, potwierdzający tezę, że film pojawił się w Korei w 1897 r. W artykule z brytyjskiej gazety The Times, datowanej na 19 października 1897 r.  odnotowano: „Film w końcu pojawił się w [Joseon] kraju położonym na Dalekim Wschodzie”. Artykuł zawierał wiele szczegółów opisujących pokaz zaprezentowany w prowizorycznym baraku przez Esther House. 


Na zdjęciu Burton Holmes filmuje scenę na jednej z koreańskich ulic we wczesnych latach XX w. Holmes (1870-1958) zaprezentował nową sztukę filmową królewskiej rodzinie a za swe osiągniecia w dziedzinie filmu nagrodzony został „gwiazdą” na słynnym hollywoodzkim bulwarze The Walk of Fame

Niektórzy historycy są jednak sceptyczni. W e-mailowej korespondencji z prof. Brian Yecies`em współautor czwartego wydania książki, zapowiadanego na 1 maja 2011 r., pt.:  „Korea's Occupied Cinemas” ((Routledge Press) stwierdza, że nie był w stanie znaleźć wspomnianego artykułu z The Times w archiwum gazet. Wyjaśnił, że przeszukał archiwalne numery kilka lat przed i po dacie rzekomego pokazu Esther House, ale nie znalazł niczego, co wskazywało by na ten fakt. W końcu autor stwierdza: „Historię o Esther House (o ile to właściwe nazwisko) i o pierwszym filmowym pokazie, który miał odbyć się w stodole w 1897 r., należy uznać za mit”. 

Kiedy zatem odbył się pierwszy potwierdzony pokaz filmu w Korei? Znanym faktem jest, że pierwszy oficjalny seans filmowy miał miejsce na początku XX w. w obecności królewskiej rodziny za sprawą wizytującego Korę, Burtona Holmes`a. Pokaz został bardzo dobrze przyjęty, „zwłaszcza przez małego księcia, najmłodszego syna Cesarza, [który] był zafascynowany [kamerą filmową] i płakał z radości, gdy próbował wziąć ją w dłonie;  w końcu zasnął trzymając mocno w swych dłoniach kamerę”.

  
Upłynęło kilka lat nim kino stało się dostępne dla przeciętnego Koreańczyka. Latem 1903 r. amerykański handlarz tytoniu z Północnej Karoliny, James A. Thomas dołączył do amerykańskiej kompanii Hansung Electric Company w Seulu ze śmiałym marketingowym planem. Był przekonany, że mógłby zwiększyć uliczny ruch tramwajów produkowanych przez kompanię i tym samym poprawić zyski własnej tytoniowej firmy, jeśli zdołałby nakłonić klientów do korzystania z tramwajów kompanii, nagradzając ich za tę przejażdżkę. Ci, którzy zakupiliby pięciocentowy bilet na końcu trasy otrzymywaliby za darmo paczkę papierosów wyprodukowanych przez firmę Thomasa oraz darmowy bilet na film. Hansung Electric Company próbowało innych form zachęty, takich jak cyrkowe przedstawienia czy występy koreańskich aktorów i akrobatów, lecz działania te przyniosły jedynie umiarkowany efekt, toteż zdecydowali się dać Thomasowi szansę. 

Thomas przywiózł ze sobą tuzin filmowych projektorów i wybudował małe kino na końcu linii tramwajowej, poza centrum miasta. „Filmowa inicjatywa” okazała się fantastycznym sukcesem i produkcja tramwajów tak wzrosła, że kompania znalazła się pod wielką presją, by dotrzymać kroku. Hansung Electric Company wykupiła natychmiast wszystkie projektory Thomasa i zapłaciła mu dodatkowe 10 % za każdy sprzedany aparat w cenie 50 tys. dolarów.

Popularność filmów sprawiła, że w początkach lipca 1903 r. w jednym z ówczesnych kin,  Won-kak-sa ubarwiano pokazy filmów prezentacją tradycyjnych tańców, teatralnymi przedstawieniami i muzycznymi występami. Poza tym, że eksplozja elektryczności 7 lipca 1903 r., przyczyniła się do plajty kilkunastu właścicieli kin, filmy cieszyły się niezwykłym powodzeniem. Narodził się nowy przemysł (filmowy). Pod koniec 1907 r. działały w Seulu cztery kina. Być może największym było "Motion Picture Theater", którego właścicielami byli Collbran i Bostwick – właściciele również Hansung Electric Company. W swym kinie prezentowali nie tylko filmy, ale organizowali pokazy „latarni magicznych”. „Latarnia magiczna” składała się z wielkich szklanych slajdów wyświetlanych na dużym ekranie przy akompaniamencie muzyki albo z komentarzem narratora. Latarnie były bardzo popularne i często były źródłem dochodów misjonarzy oraz kopalni złota, które pobierały opłaty za wynajem ich slajdów kinom.


Właściciele ówczesnych kin w większości nie byli znani albo znani jedynie ze skąpych informacji. Jednym z takich właścicieli był Francuz, zidentyfikowany po jego chińskim przydomku jako „Majon”, który wyświetlał najnowsze francuskie filmy. Innym znanym właścicielem kina był  "Patch-eye", czyli Peter Clapham z Columbia City, w stanie Indiana. Clapham przyjechał do Korei w 1901 r. by pracować w Oriental Gold Mining Company [OCMC], w Unsan, na północy kraju. Po pięciu latach pracy dla OCMC, zdecydował się spróbować rozkręcić własny interes i w 1906 otworzył kino, którego został właścicielem. Nie wiadomo jak długo zajmował się pokazami filmów, ale w 1920 r. sprzedał kino i powrócił do swojej „pierwszej miłości” – poszukiwania złota.

Przez lata, zwłaszcza podczas japońskiej okupacji Korei (1909-1945), kino wciąż pozostawało niezwykle popularną rozrywką. Ale nie tylko. „(Kino) było jedynym miejscem, gdzie Koreańczycy tworzyli wspólnotę”  i które  „dostarczało im wielkiej pociechy i nadziei na przyszłość”.

Tłumaczenie moje

źródło 

Robert Neff,  [Century of Turbulence] (49) Motion picture first came to Korea at turn of 20th century
Zdjęcia pochodzą z Robert Neff Colletion,  - http://www.hancinema.net/

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz